Blog o jedzeniu. I nie tylko…
29 lipca 2018
Odpowiedź na tak postawione pytanie jest prosta: idzie na obiad/kolację do Chaty Wędrowca. Dlaczego właśnie tam, a nie dokądś indziej? Nie byłem w innym miejscu w […]
29 lipca 2018
Dzielny wojak siedzi na przemyskiej ławce ubrany w CK mundur, a tymczasem zgodnie z powieścią Haška powinien być w rosyjskim, który znalazł i z ciekawości założył. […]
19 lipca 2018
„Do czego cię przyrównać? Do dnia w pełni lata? Jesteś od niego bardziej i świeża, i stała?” (tł. Stanisław Barańczak) lub „Mam cię porównać do letniego […]
18 lipca 2018
Najpierw trzeba dojechać i zaparkować – samochód tapla się w błocie. Na parkingu. Potem trzeba dojść – wszechogarniający syf i badziewie. Gofry, zapiekanki, lody, kiełbasy wydają […]
17 lipca 2018
Kuchnia kresowa dobrej jakości. Jadłem tylko żurek i pierogi ze śliwkami. Żurek wyśmienity na prawdziwym zakwasie, mocny i esencjonalny, pełen kiełbasy, mięsa i jajek. Potem były […]
15 lipca 2018
Widzę starania i doceniam. Mało to kibicuję i trzymam kciuki. Patrzę jednak okiem klienta i przedsiębiorcy i widzę zagrożenia. Z jednej strony niezwykle miłe i luksusowe […]
15 lipca 2018
Plaża jak wiele innych na półwyspie, który sam w sobie jest niebanalną atrakcją. Plaża jednak staje się wyjątkowa kiedy naznaczymy ją własnymi emocjami, snami, tęsknotą i […]
14 lipca 2018
Jak uczy prof. Miodek krasny znaczy nie tylko czerwony, ale też barwny, urodziwy i piękny. Dwór przy Kocjana nie jest ani czerwony ani specjalnie urodziwy, ale […]
10 lipca 2018
Niesłusznie funkcjonuje taki pogląd, że jeśli restauracja jest hotelowa to musi być nudna i mdła. Są restauracje trzymające najwyższy poziom mimo, że stanowią integralną część hotelu, […]